Przełom 1944/1945 roku, Rosjanie zamykają kocioł w Prusach Wschodnich. Dziesiątki tysięcy niemieckich uchodźców tłoczą się w portach Gdańska, Gdyni, Kłajpedy. Marzą o wyrwaniu się z okrążenia w jakikolwiek sposób, byle dalej od siejącej śmierć, spustoszenie i gwałty Armii Czerwonej. Kolejny przeładowany do granic możliwości statek wyrusza w morze. W kajutach, na korytarzach, na zlodowaciałym pokładzie kłębią się tysiące uciekinierów. Są wycieńczeni, ale bardzo szczęśliwi. W izbie chorych przychodzą na świat dzieci.
W odmętach bałtyckich głębin nocą dźwięk silnika statku podrywa na nogi załogę radzieckiego okrętu podwodnego…Na dno poszły „Wilhelm Gustloff”, „Steuben”, „Goya”, ale też na wodach Zatoki Lubeckiej statki i barki wypełnione więźniami hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Kto był napastnikiem, kto ofiarą, a kto myli skutki z przyczynami? Odpowiedzi szukaj w tej właśnie książce.
W książce przypomniano zagładę hitlerowskiej floty transportowej na Bałtyku na przełomie 1944 i 1945 roku, pod względem liczby ofiar były to największe tragedie morskie w dziejach świata.
Bałtyckie wraki Fuhrera (ebook)
![]()
|
25,00 zł
- 10%
22,50 zł
|